Rotacyjna maszynka do golenia z LIDLa SilverCrest
Dane z opakowania:- akumulator litowo-jonowy: 3,7 V, 800 mAh
- z dodatkową nasadką do modelowania brody i bokobrodów
- czas pracy: ok. 60 min bardzo krótki czas ładowania: 60 min
- optymalne dopasowanie konturów dzięki 3 sprężyście ułożonym głowicom tnącym
- zdejmowana głowica strzyżąca do czyszczenia pod bieżącą wodą
- 3 lata gwarancji
Do użytkowania dostałem bezprzewodową maszynkę do golenia SilverCrest z Lidla dostępną w kwocie 88zł, wersja na rok 2017. Maszynka występuje w dwóch wersjach kolorystycznych czarna i czarna ze srebrnymi wstawkami (zdjęcia).
W pudełku znajdziemy:
Sprzęt wyjęty prosto z pudełka już z naładowaną baterią na maxa. Golę się na sucho i początkowo kładę nacisk na równą pracę golarki i sprawdzam na szybkich i mocnych ruchach czy się nie dławi, przytyka i najważniejsze, czy nie szarpie. Efekt super, goli prawie na gładko, lepiej od mojego starszego modelu Philipsa (ma już 4lata).
Jednak golenie takiej długości "brody" to słaby pomysł, większość twarzy przejechałem końcówką trymera z zestawu i dopiero docelowo głowicą.
I tutaj spostrzeżenie, trymer po kilku minutach się nagrzewa, jest szerszy od tych wysuwanych w Philipsach i zdecydowanie słabiej zbiera na raz trzeba 2-3 razy pociągnąć dla dobrego efektu. Różnica w szerokości to pewnie kilka milimetrów i może dla kogoś to wynik na plus. Ja mam nawyk golenia przedziałka między brwiami a tą szerokością już by było hardcorowo :D
Na pozytywną opinie zasługuje design i ergonomia golarki SilverCrest. Wzornictwo znane z flagowych modeli konkurencji, lekka waga, podświetlane logo producenta, wskaźnik naładowania akumulatora oraz ikony sygnalizujące tryby pracy (sieć, blokada).
Tekst nie jest sponsorowany i w miarę upływu czasu będzie aktualizowany o nowe spostrzeżenia z użytkowania.
W pudełku znajdziemy:
- ładowarkę sieciową, co ważne, która może być podłączona podczas pracy golarki gdy bateria padnie!
- stacja dokująca z ładowarką! to mnie zaskoczyło totalnie
- trymer jako osobna końcówka
- dokumentacja w języku Polskim
Test maszynki SilverCrest
Na okoliczność testu nie goliłem się przez 9 dni, u mnie to zarost około 7-8mm, twardy. Przyznam że miałem obawy czy można się ogolić maszynką za 88zł i przygotowałem w razie niepowodzenia zastępczy sprzęt. Pierwszy test też na nodze bo starach przyłożyć to do twarzy :D Do tej pory goliłem się flagowymi modelami Philipsa i Brauna.Sprzęt wyjęty prosto z pudełka już z naładowaną baterią na maxa. Golę się na sucho i początkowo kładę nacisk na równą pracę golarki i sprawdzam na szybkich i mocnych ruchach czy się nie dławi, przytyka i najważniejsze, czy nie szarpie. Efekt super, goli prawie na gładko, lepiej od mojego starszego modelu Philipsa (ma już 4lata).
Jednak golenie takiej długości "brody" to słaby pomysł, większość twarzy przejechałem końcówką trymera z zestawu i dopiero docelowo głowicą.
I tutaj spostrzeżenie, trymer po kilku minutach się nagrzewa, jest szerszy od tych wysuwanych w Philipsach i zdecydowanie słabiej zbiera na raz trzeba 2-3 razy pociągnąć dla dobrego efektu. Różnica w szerokości to pewnie kilka milimetrów i może dla kogoś to wynik na plus. Ja mam nawyk golenia przedziałka między brwiami a tą szerokością już by było hardcorowo :D
Na pozytywną opinie zasługuje design i ergonomia golarki SilverCrest. Wzornictwo znane z flagowych modeli konkurencji, lekka waga, podświetlane logo producenta, wskaźnik naładowania akumulatora oraz ikony sygnalizujące tryby pracy (sieć, blokada).
Podstawka zasilająca i maszynka do golenia LIDL SilverCrest |
Podsumowanie
Maszynkę polecam i myślę że do kwoty 300zł+ nie kupi się sprzętu który by temu dorównał. Wysoka jakość wykonania, komfort golenia, mnogość akcesoriów i niska cena stawiają bardzo wysoko poprzeczkę konkurencji. Świetny pomysł na świąteczny czy urodzinowy prezent dla faceta. A już na pewno dobry pomysł na zakup jako pierwszą bezprzewodową maszynę do golenia.Tekst nie jest sponsorowany i w miarę upływu czasu będzie aktualizowany o nowe spostrzeżenia z użytkowania.
Ta "golarka" to jedno wielkie nieporozumienie wad jest dużo, ale wypisze tylko te największe.
OdpowiedzUsuńPierwszą wadą są same ostrza, które zamiast golić wyrywają włosy. Z pewnością to jedna z najboleśniejszych golarek z jaką miałem przyjemność.
Drugą wadą są głowice z ostrzami które same wypadają. No podczas golenia wypadły z pare razy.
Trzecią wadą jest wskaźnik naładowania baterii. Nawet gdy urządzenie już przestaje działać wskaźnik nadal wskazuje 100% baterii.
Trzecia to główka do stylizacji zarostu. To jeden wielki pic. Końcówki są może ostrzejsze niż w poprzednich 3 głowicach, ale w ogóle nie działają, nawet nie drgną. Golarka wydaje tylko dźwięki normalne dla golenia i lekkie wibracje.
Ostatnią wadą jaką wypiszę będzie to, że po pierwszym goleniu i pierwszym umyciu "golarka" wydaję głośne, irytujące dźwięki.
Odradzam kupno tej "golarki", mi wysiadła po 7 goleniu. Lepiej dołożyć do Philipsa te 200/300 zł i cieszyć się prawdziwym goleniem, a nie wyrywaniem. Sama golarka wytrzyma 3 lata jak nie dłużej, miesiąc.
Włosy między brwiami depiluje się pincetą a nie jedzie brutalnie maszynką do golenia. Pierwsza depilacja trochę boli, ale już następne praktycznie w ogóle. Odrosty są mniej widoczne niż ucięte maszynką.
OdpowiedzUsuńGolarka super, może wy macie inny model bo w lidlu widziałem już trzy inne modele maszynki do golenia. Goli ładnie, nic nie wyrywa, trymer ostry.
OdpowiedzUsuńMinus to faktycznie bateria niby 100% a nagle 0 ale trzyma długo tak na miesiąc.
Mam ją od 8 miesięcy.
Kupiłem taką jak w linku https://fanlidla.pl/gazetka/2018.09.24.uroda/42698,Rotacyjna,maszynka
OdpowiedzUsuńGoli na gładko. Szkoda że bez podstawki ładującej. Jest etui woreczek oraz pędzelek do czyszczenia i ładowarka - zasilacz/wtyczka.
Szkoda że do golenia tylko na sucho.
Dobrze że można golić na kablu.
Gumowana rękojeść to dobrze. Można dokupić głowicę z ostrzami-jest wzmianka z adresem w instrukcji.
Nie zacina nie szarpie choć mnie po goleniu po użyciu płynu po goleniu ryjek trochę poszczypał.
Cena 79pln raczej odpowiednia bo philips to 250pln i wyżej.
Moim zdaniem daje radę. Jeżeli wytrzyma trzy lata to git.
Golarkę mam blisko rok:
OdpowiedzUsuńMinusy
- wskaźnik baterii nie działa prawidłowo, pokazuje max naładowanie albo wcale
- trymer się zepsuł, teraz hałasuje i nie goli
Plusy
+ Cena
Ogólnie spoko, drugi raz też bym kupił.
Po dwóch latach padła.
OdpowiedzUsuńMasz 3 lata gwarancji.
UsuńGłowice dostępne na stronie podanej w instrukcji. Koszt dwupaku z przesyłką to około 90 zł
OdpowiedzUsuńWitam,a może orietuja się państwo gdzie mogę zakupić taka głowice,instrukcja dawno temu zaginęła a nigdzie nie mogę znalezdz żadnej informacji.z góry dziekuje
UsuńMaszynka mega goli na gładko jakość wykonania super
OdpowiedzUsuńWyrywa a nie goli!!!!!
OdpowiedzUsuńGoliłem się nią codzienne przez trzy lata i nagle padła, nie działa silniczek. Chętnie kupiłbym ją drugi raz, była super
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie napisane. Jestem pod wrażeniem i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMyślę że taka maszynka sprawdzi się do krótszego zarostu, jak masz dłuższy to trzeba założyć większe ostrze.
OdpowiedzUsuńU mnie ta maszynka przetrwała może z 1 rok, stary philips miał z 6 lat.
OdpowiedzUsuń