kobieta

Wosk Styling Wax Rossmann - 3 super strong

Hej.
Dziś kolejna opinia mojego Męża. Używa On do stylizacji włosów gumy, jednak kiedyś kupiłam mu w Rossmannie wosk, aby go wypróbował. Co ja się później nasłuchałam...
 
Ale zacznę od ceny, która jest dość niska: ok. 7 zł, jak go kupowałam to był jeszcze w promocji, ale nie pamiętam ile dokładnie kosztował.
 
 
Kupiłam nr 3 czyli super strong
 
 
Sposób użycia niezbyt skomplikowany.
 
 
Jest bezbarwny i tłusty. I właśnie w tym cały problem. Po nałożeniu na włosy wygląda dobrze dość krótko. Po 2-3 godzinach włosy oklapły i wyglądają jakby były tłuste. Po za tym dużo gorzej zmyć go z rąk i z włosów niż gumę. Jest bardziej wydajny, ale jak się go nie chce już używać to nie uważa się tego za plus;)
 

 
Mąż codziennie układając włosy przypominał mi jakie ja mu gó.... kupiłam... Prawie cały wosk zużył, bo nie lubimy wyrzucać produktów (chyba, że szkodzą zdrowiu), ale co się nagadał to się nagadał. Narzekał non stop.
Wrócił oczywiście do swojej ulubionej gumy, o której już wkrótce napiszę też kilka słów.
 
Tego produktu zdecydowanie nie polecam, chyba, że ktoś chce uzyskać efekt tłustych lub mokrych włosów!
 
Pozdrawiam
 
 
 

About Testerka

7 komentarze:

  1. Mój brat używa takich produktów ale teraz wiem co mu odradzić :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam kiedyś jakiś wosk, ale też nie byłam z niego zadowolona. Od długiego czasu wspólnie z mężem używamy gumy do stylizacji, poleciła mi ją kiedyś fryzjerka i od tej pory się nie rozstajemy z tym produktem, a głównie mąż :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Guma jest najlepsza :) a tego wosku nie znam i nie chce znać :P

    OdpowiedzUsuń
  4. lepsza jest guma :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cóż, mój luby nie używa takich cudów, bo goli się na zero ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja nie używam ale mój partner tak więc wiadomo co odradzać :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy24 stycznia

    A ja chyba jako jedyny, polecam ten produkt, rzeczywiście gdy pierwszy raz go nakladałem zrobił się efekt tłustych włosów, ale znalazłem na to sposób, nakładam tylko na suche włosy! nie mogą być nawet lekko wilgotne, przed nałożeniem dość długo rozcieram w dłoniach, a po nałożeniu, chwile susze suszarką aż wosk jeszcze się lekko rozpuści, przed wyjściem np gdy jest mróz albo dość wilgotno czekam z 20 minut aż dobrze wyschnie, niestety już w rossmanie od jakiegoś czasu nie ma tego wosku i nigdzie nie mogę go dostać!

    OdpowiedzUsuń

Serdecznie dziękuję za wszystkie komentarze:)

Obsługiwane przez usługę Blogger.